top of page

Wyryte w drewnie i w kamieniu

Dziewin - malutka miejscowość, leżąca po lewobrzeżnej stronie Odry, na uboczu Drogi wojewódzkiej nr 292. Wyróżniają ją dwie rzeczy - mieszkający tu artysta i pałac. Najpierw o tym pierwszym. Wjeżdżając do Dziewina, zobaczymy pełno nietypowych, drewnianych rzeźb, ustawionych wzdłuż wyłożonej brukiem drogi.

Naprawdę trzeba docenić rzeźbiarski talent tego artysty i styl w jaki tworzy te małe ręczne arcydzieła. Oprócz tego, zastaniemy tu wcześniej wspomniany pałac. Byliśmy w Dziewinie w październiku, więc liście na drzewach przybrały różne, jesienne kolory, co dało temu miejscu uroku. Bez tych naturalnych upiększeń, można dostrzec niestety wyniszczający proces kompleksu budynków. Pałac jest odgrodzony siatką a parter całkowicie zamurowany, dach rozsypuje się i wkrótce się pewnie zawali. Większą wartość dla oka może nieść pobliski opuszczony dom, który stoi przed nami otworem. W środku znajdziemy pokoje, pamiętające lata świetności tego miejsca. Odkryliśmy również cmentarz żydowski w Wińsku, który jest pod czyjąś opieką.


bottom of page