Trzy pałace, dwa z nich w ruinie, jeden jeszcze niedawno służył za mieszkania. Każdy z nich miał własne tereny zielone. W przeszłości z pewnością duma rodzin, obecnie przykry widok biegu czasu. Jesień przykrywa niedoskonałości swoimi złotymi barwami. Na końcu zajechaliśmy nad stawy hodowlane w Raszowej Małej, gdzie obserwowaliśmy zachód Słońca.
top of page
POLSKA W PINEZKACH
Szukamy. Odkrywamy. Zaznaczamy.
bottom of page