Chocianów wydawałby się na pierwszy rzut oka, zbyt małym miasteczkiem, by na swoim terenie posiadał wyjątkowy zabytek a jednak można się zaskoczyć. Ukryty pałac za drzewami tutejszego parku, otwiera usta gdy widzi się go na początku, ale i szybko je zamyka, gdy widzimy, że zniszczenia oraz upływ czasu odbiły piętno na jego murach. Nie wnikam kto jest właścicielem, ale na pewno nie ma on na celu szybkiego przywrócenia piękna tego miejsca. Siatka odgradza nas od budynku a dodatkowo psy pilnują całego terenu, tylko żeby było co... Dookoła ustawiono rusztowania, obawiam się że jedynie na pokaz bo rdza wyżera już metalowe części. Mimo to widzę cień szansy na ratunek pałacu w Chocianowie, dzięki jego dobrze zachowanego stanu. Można powiedzieć, że daje on szansę dla właściciela, by zapisał się w historii miejscowości i regionu jako ten, co dał drugie życie pałacowi. Wcześniej zajechaliśmy do bliźniaczo brzmiącej mieściny Chocianowiec. Zamek oraz wiatrak typu "Koźlak" - to nasze znaleziska.
top of page
POLSKA W PINEZKACH
Szukamy. Odkrywamy. Zaznaczamy.
bottom of page