Pod Ślężą
- Domino Maximus
- 3 lip 2016
- 1 minut(y) czytania
Przejechaliśmy spory kawałek drogi by dotrzeć do podnóży Ślęży, jednak wejście na szczyt nie było naszym punktem, ze względów czasowych. Po drodze napotkaliśmy zabytkowe obiekty a w Sobótce dużo czasu zajęły nam badania podziemi opuszczonego browaru. Po wyjściu na powierzchnię, cieszyliśmy się, że jesteśmy z powrotem pod gołym niebem.

