Pierwszy dzień poświęciliśmy dla stolicy Kotliny Kłodzkiej, czyli oczywiście udaliśmy się do Kłodzka. Już na początku podróży z Wambierzyc, dostrzegliśmy duże obszary przeznaczone na uprawę różnego rodzaju zbóż, które razem z górskimi zarysami na horyzoncie, tworzyły urokliwe krajobrazy.
Zaczęliśmy jednak od zamku na wzgórzu w Szczytnej, który majaczył na tle pochmurnego nieba. Potem przejechaliśmy przez Polanicę-Zdrój i tam ustaliliśmy ze w przeciągu tygodnia odwiedzimy pozostałe największe miasta w Kotlinie Kłodzkiej, które zawierają człon Zdrój.
Kłodzko zaoferowało nam wiele wrażeń wzrokowych, dzięki czemu z przyjemnością będziemy wspominać każde zdjęcie, które tam zrobiliśmy. Po opuszczeniu granic miasta, ruszyliśmy różnymi krętymi drogami w kierunku naszego tymczasowego domu, by w pełni skorzystać z możliwości podziwiania pięknych widoków.