To jedyny dzień, kiedy musieliśmy się zmagać ze złymi warunkami pogodowymi. Przez region Jeleniej Góry przeszła tego dnia ulewa, która utrudniła nam podróż. Szczególnie ucierpiały na tym zdjęcia z tej wycieczki - większość z szarym tłem i kroplami deszczu.
Mimo tej znaczącej niedogodności, ruszyliśmy w końcu do największego miasta w regionie, czyli oczywiście do Jeleniej Góry.
Ciemne kolory towarzyszyły nam cały czas, ale sztuką jest dostrzeżenie w czerni czy szarości czegoś jaśniejszego, tak jak my dostrzegliśmy zielone oczy u czarnego kota, który nie przejmował się pogodą, wylegiwał się w rynku i obserwował ludzi. Z takim przesłaniem zapraszam na zapoznanie się ze zdjęciami z piątej wycieczki.