Tytuł sugerowałby, że odbyliśmy drogę krzyżową w trakcie dzisiejszej lipcowej wycieczki. Poniekąd zgadzałoby się to faktem, że przeszliśmy trasą, która służy wiernym ze Strzegomia do takich celów, jednak dla nas głównym celem, było dotarcie na szczyt Góry Krzyżowej, gdzie nota bene stoi krzyż. Później widzieliśmy ruiny kościoła a także krzyż milenijny. Można powiedzieć, że krzyż był motywem przewodnim naszej podróży od początku do końca.
